sobota, 9 lutego 2013

cztery ♥


Liam miał z mulata taką bekę, że przez przypadek przewrócił manekina. Zaraz go chwycił, a raczej jego szczątki i w przymierzalni rozpoczął naprawę. Niall i Melanie w sobotę wybrali się do kina. Dziewczyna oznajmiła wprost swojemu bratu, że wychodzi z blondynem na co ten się zdenerwował, ale nie obchodziło jej to. Na tej „randce” Horan spytał się brunetki, czy chce z nim być. Dziewczyna bez zastanowienia się zgodziła i właśnie wtedy ich usta spotkały się po raz pierwszy w namiętnym pocałunku.
- Harry nie może wiedzieć.- szepnęła, gdy ich czoła się stykały. Harry po ich powrocie niemal zabił blondyna wzrokiem a do siostry nawet się nie odezwał. Mel i tego dnia spała z bratem, ale koło 5 rano cicho wymknęła się i poszła do pokoju Horana. Niall mocno ją przytulił, pocałował i spali dalej razem.
Tydzień później Styles przyłapał ich na całowaniu się po tym jak wparował do pokoju Niallera. Zdenerwowanie to za mało powiedziane, dostał szału.
- Co to ma kurwa być?!
- Harry..- Mel podeszła do niego i położyła mu dłoń na ramieniu.- uspokój się.
- Nie ma żadnego uspokój się! Nie dość jasno się wyraziłem?! Widocznie nie, skoro wchodzę do kumpla i widzę, jak liże się z moją siostrą!
- A to ja nie mam prawa głosu? Mam być twoją laleczką, którą ustawiasz? Nie mam prawa do szczęścia? Powinieneś się cieszyć, a nie mi to utrudniać.
Do pokoju zaraz zbiegli się pozostali, a Harry nawet na chwilę nie zmienił tonu.
- Przyłapię was jeszcze raz, to mieszkasz z ciotką, a Ty.. -spojrzał na Horana- chociaż ją dotknij, a nie zawaham się obić ci tej irlandzkiej gęby- wysyczał wściekle i wyszedł z pokoju trącając przy tym Liama. Melanie spojrzała na wszystkich z przerażeniem i wybiegła z pokoju. Horan wyrzucił chłopaków i się zamknął. Miał burzę w głowie, doskonale wiedział, że Styles nie żartuje. Miał gdzieś, że mógł go pobić ale wiedział, że Mel nienawidzi ciotki i byłby to dla niej koszmar.
Następnego dnia Mel specjalnie wstała wyjątkowo wcześnie i została na dodatkowych zajęciach w szkole. Gdy wracała było strasznie ciemno. Nagle zatrzymał się czarny samochód i siłą została wepchnięta do środka. Zaklejono jej usta, zawiązano oczy a ktoś trzymał ją mocno za nadgarstki. Horan nie chciał się pokazywać Hazzie więc wrócił późno. Stylesa ogarnęła furia po prawie 100 nieodebranych połączeniach. Był pewny, że byli razem. Gdy blondyn wrócił Harry przycisnął go do ściany że Horan cudem nie doznał złamania kręgosłupa.
- GDZIE ONA JEST?!
- Melanie? Nie widziałem jej od wczorajszej kłótni, przysięgam.
- Nie leć ze mną w kulki popierdoleńcu. Moja cierpliwość się skończyła.- loczek przywalił blondynem kolejny raz, mocniej.
- Ogarnij się idioto! Skoro mówię, że nie wiem, gdzie jest to nie wiem!
- To co ją krasnoludki na kolację zaprosiły?! Skończyła zajęcia, jakoś dziwne, że ani ty ani ona nie odbieraliście, no kurwa nie ma co..
- Dla twojej wiadomości mój telefon leży rozładowany w pokoju. To się leczy Styles.- odepchnął go i trzasnął drzwiami swojego pokoju. Harry nie wytrzymał i tak przywalił w ścianę, że cienkie fundamenty nie wytrzymały. Mel w tym czasie została przewieziona do obskurnego opuszczonego kantora w środku lasu i tam zakneblowana. Zdezorientowana nie wiedziała co się dzieje. Z rana wybudzona plaskaczem w twarz zerwano jej taśmę z ust i jakiś facet "nakarmił" ją jogurtem. Potem znów ją związano i została sama…

The Time:
„Melanie Styles, siostra jednego z członków popularnego zespołu, zaginęła!
Brunetka była ostatni raz widziana wieczorem 28 września koło godziny 6. Potem ślad po niej zaginął...”

The Daily Mail:
„Harry Styles na skraju załamania nerwowego!”

The Mirror:
“Niall Horan pobity! Ostatnio na próbie zespołu One Direction, jeden z jego członków- Niall Horan podczas czekania na stylistkę z jego koszulką został sfotografowany od tyłu. Chłopak ma liczne stłuczenia i zadrapania na plecach. Czyżby wynik działań psychofanów?”



4 komentarze:

  1. o matko, co ja przed chwilą przeczytałam?!
    Taki krótki rozdział, a tyle się wydarzyło. Co wy planujecie z biedną Mel zrobić?!
    Zwariuję z wami normalnie. Chcę nowy rozdział, teraz, zaraz!
    mimo, że się na was "zdenerwowałam" ściskam i całuję ; *

    OdpowiedzUsuń
  2. Na początku to porwie a żeby było ciekawie to po głodzę, następnie potnę różnymi przedmiotami (w tym mydłem ale "nie" Dove, łyżką ale "nie" z czystego stopu), później niech no ja się zastanowię... później podduszę i powieszę na drzewie a na koniec potnę na malutkie kawałeczki i spalę. Tak ! To z wami zrobię :)
    [ja wcale nie zarzucam was groźbami]
    Ja tu czytam a moje oczy już po podłodze się toczą a gęba mi się nie zamyka. :P
    No jak można tak Mel urządzić ?! Ah... no nie mam siły do was. Macie tak zajebiste opowiadania, że szału dostaje. Cudo :D
    Czekam na next !
    Dziękuje, dobranoc !

    OdpowiedzUsuń
  3. this is.. this is.. wow..
    Niall ... Niall is sweet in this story
    the first chapter ... and the second part .. boys laughed. the truth. I've seen it. part four ... This is .. SCARY.!
    God .. Harry wonders if someday he would do something like that to his friend .. Irish mouth.?! wow
    strong.
    great story,
    Mary will try to meet your request .. but .. no one can know about this.!
    I love you.
    Teddy and One D. ;*

    PS.awww... girls.. I used your account, because I don't know how else to add here a comment .. I'm sorry ;(

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow, Mel uciekła, Horan zadrapany, taki krótki rozdział a taki ekscytujący. Super rozdział ; )
    Pozdrawiam, Isiia <3.

    OdpowiedzUsuń